Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2021

czułość

Obraz
Różnego rodzaju pisma próbowały (próbują?) przyciągnąć czytelnika. Nierzadko najważniejsza jest okładka. O NiM-owych okładkach można by - w sensie matematycznym - pisać wiele, ale dziś ciekawostkowo przypomnimy taką, która mogła (może?) wywołać kontrowersję. Szczęśliwie: obok prawostronnej grafiki pojawia się też lewostronne pytanie, które (bez odpowiedzi do wyboru) jest pewnym wyrzutem... O tempora, o mores! Jednym ze sposobów pozyskiwania czytających mogły też być (są?) wywiady ze znanymi osobami. W przepastnych SNM-owskich archiwach czasem znajdujemy perełki (który z periodyków szczyci się wywiadem z rektorem Uniwersytetu Jagiellońskiego w latach1990-1993?). I właśnie w wywiadzie z profesorem Andrzejem Pelczarem znajdujemy informację o tym, na co matematyka jest szczególnie czuła: Trochę matematyki i trochę sportu dla każdego . Ostatnio popularny jest czuły narrator, a my czułość odnosimy do odpowiedzialności. Uff.

nihil novi sub sole?

Obraz
 Przypatrzmy się tylnej okładce NiM-a: numer 28. z zimy 1998 roku. Szykowaliśmy się do reformy struktury szkolnictwa realizowanej w Polsce od 1 września 1999 roku. Minęło 20 lat funkcjonowania gimnazjów i - nic nowego - pojawiła się kolejna restrukturyzacja... Co z tych początków zostało? Na co kładliśmy wtedy największy nacisk? Próbą odpowiedzi na to pytanie może być lektura Wstępniaka autorstwa   Wacka Zawadowskiego: Reforma 1999 . Na powyżej zeskanowanej stronie znaleźć można też tajemniczy odsyłacz do strony 32. Zaglądnijmy więc na sam koniec tego numeru kwartalnika: Ostatki . A jednak czasem - pod słońcem - zasady działania (niematematycznego) ulegają zmianie. I to diametralnej! Czy wyobrażamy sobie dziś, by w rozsyłanym do członków SNM czasopiśmie podawać prywatne adresy i telefony osób zasiadających w tak poważnych gremiach, jak np. Komisja Rewizyjna? Czy dopuszczamy dziś myśl, by zasypać Dorotę Kraskę listownymi zgłoszeniami zajęć warsztatowych, wysyłając je do jej domu? To był

wiosna 1993 roku

Obraz
To był czas... 22 marca debiutuje mikroprocesor Pentium; 31 marca regularną emisję programu rozpoczęła Telewizja Polonia; 15 kwietnia założono rosyjskie przedsiębiorstwo naftowe Jukos; 30 kwietnia na sztandary Wojska Polskiego została wprowadzona dewiza Bóg, Honor, Ojczyzna; a 20 maja prezydent Lech Wałęsa rozwiązał Sejm i Senat. A w NiM-ie  pojawiło się wciąż aktualne pytanie Jak realistycznie uczyć matematyki i próba odpowiedzi - Stefana Turnaua Co to jest realistyczne nauczanie matematyki . W artykule znajdziemy m.in. dosyć zaskakującą - w dobie nauczania zdalnego - informację, że tekstowi z podręcznika dla klasy IV z lat pięćdziesiątych dwudziestego wieku (tej ostatniej informacji autor nie musi dodawać) towarzyszy film (!) pokazujący... No, nie będę zdradzał tajemnicy. Na samym końcu zauważymy odniesienie do roli Stowarzyszenia Nauczycieli Matematyki - ciekaw jestem tego, czy to nawiązanie jest aktualne po 28. latach od opublikowania tekstu. A jeśli pojawił się już realizm, to Mar

wigilia

Dziś wigilia... Święta Komisji Edukacji Narodowej - bo coś ważnego wydarzyło się w roku 1773. Patrzymy na osiemnastowieczne daty, odnosząc się do spraw ważnych, bo przecież historycznych! A my tacy normalni, niepostumentowi. Czyżby? SNM-owy breloczek do kluczy pobrzękuje i przypomina: to już trzydzieści lat. Ile to godzin? Ile to minut? Ile to sekund? Trudne pytania. Szykując się do jubileuszowej XXX Krajowej Konferencji Stowarzyszenia Nauczycieli (a może dłużej), wnikniemy w teksty trochę zakurzone, archaiczne rysunkowo, niezłożone w TeX-u. Ale nasze. Co tydzień dawkować będziemy wspomnienia, ziarenkowe zachęty do wykorzystywania tego, co kiedyś Mądrzy napisali. Koniec ględzenia. Czas na WspoNIMki. Krzysztof